Niegroźnie wyglądający upadek zakończył się złamaniem.

Jeszcze dziś w południe wspomnieliśmy Grzegorza Psiuka, wicemistrza Polski z 2014 roku, w kontekście kolejnej zmiany jeźdźca jego byłego konia Ares. Mniej więcej w tym samym czasie podczas zawodów regionalnych w Sopocie zawodnik doznał kontuzji, która wykluczy go z treningów i startów na najbliższy czas. Upadek z 5-letniego Champagne De Talma w konkursie klasy L wyglądał niewinnie. Jednak uderzenie nogą o bandę zakończyło się otwartym złamaniem.

Życzymy zawodnikowi szybkiego powrotu do zdrowia, a znając jego twardy charakter wierzymy, że nastąpi to szybko.

Foto: Karol Rzeczycki