Konkurs Grand Prix CSIO5* w Ocala wygrał mistrz olimpijski – Niemiec Christian Kukuk.

37 czołowych jeźdźców i amazonek zmierzyło się z mistrzowskim torem zaprojektowanym przez Irlandczyka Alana Wade'a i jego zespół asystentów. Dziewięć par zaliczyło czysty przejazd i przeszło do rozgrywki, w której sześciu odnotowało „double clear”.

Startując jako pierwszy w finałowym barażu, Niemiec Christian Kukuk dosiadający klaczy Just Be Gentle wywarł presję na reszcie skutecznym zerowym przejazdem w czasie 40,61 sekundy. Jego strategia zadziałała, gdyż nikt jadący po nim nie był w stanie poprawić tego wyniku.

„Jechałem jako pierwszy, co zawsze jest dość trudne podczas rozgrywek, ale naprawdę się starałem” - powiedział 35-letni Kukuk. „Zawsze potrzeba trochę szczęścia, a teraz jestem zwycięzcą i jestem bardzo szczęśliwy. Myślę, że mój koń wykonał dziś świetną robotę. Z natury jest bardzo szybka”.

„Jest prawdziwą lwicą, a na arenie zawsze chce być szybka” - kontynuował Kukuk, mówiąc o klaczy, której dosiada od dwóch lat – „Im więcej się od niej wymaga, tym większe są jej możliwości. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy, że mam ją w swojej stajni. W sobotę wystąpi w Pucharze Narodów i nie mogę się doczekać na resztę roku”.

Najbliżej dogonienia Kukuka był Cian O'Connor, który był członkiem zwycięskiej irlandzkiej drużyny podczas zeszłorocznej inauguracyjnej edycji Longines League of Nations w Ocala. Wraz ze swoją najnowszą gwiazdą, 12-letnim wałachem Iron Man, należącym do Karlswood Partners, O'Connor uplasował się tuż za zwycięzcą z czasem 40,81 sekundy.

„Byłem bardzo zadowolony, ponieważ po raz pierwszy pojechałem na nim trochę bardziej pod presją czasu” - powiedział O'Connor o występie Iron Mana, konia, którego zaczął dosiadać w sierpniu ubiegłego roku. „Christian jest kim jest, mistrzem olimpijskim, a jego koń jest fantastyczny i bardzo szybki. Po prostu jestem zadowolony z mojej rundy. Spojrzałem na zegar i zobaczyłem, że byłem o 2 sekundy wolniejszy, ale szybko zdałem sobie sprawę, że to i tak bardzo dobry wynik”.

Dwie wschodzące gwiazdy, 25-letnia Nina Mallevaey z Francji i 20-letnia Mimi Gochman ze Stanów Zjednoczonych, jechały bez respektu dla olimpijskich weteranów. Na koniu Nikka vd Bisschop, Mallevaey, obecnie druga w rankingu U25, zaimponowała publiczności czystym przejazdem w czasie 41,14 sekundy i zajęła trzecie miejsce, spychając Gochman na czwarte miejsce z czasem 41,20 sekundy na Inclen BH. Lider światowego rankingu, Henrik von Eckermann, zamknął pierwszą piątkę z czasem 42,22 na ulubionym przez kibiców koniu King Edward.

Wyniki TUTAJ.

Źródło: worldequestriancenter.com

Fot. Andrew Ryback