Logo tylkoskoki

51333104880 e4f385a841 c

Igrzyska Olimpijskie w Tokio to jedne z „najgłośniejszych” igrzysk wszechczasów, ponieważ rozgrywane są rok później, niż się tego spodziewaliśmy. Są także pełne wyzwań. Dla gwiazd skoków przez przeszkody pytania są jasne. Przedstawiamy zasady rywalizacji w tegorocznych IO, które różnią się od tych, które znaliśmy wcześniej, oraz ważne zagadnienia związane z imprezą.

Jaki wpływ na wyniki drużynowe będzie miał nowy format startu tylko trzech par, bez tak zwanego „drop score”? Czy ktoś może zagrozić aktualnemu mistrzowi Europy Martinowi Fuchsowi i jego fantastycznemu Clooney 51 w drodze po indywidualny złoty medal?

Ponieważ nie mieliśmy okazji oglądać zbyt wielu konkursów drużynowych przed Igrzyskami, trudno jest cokolwiek przewidywać. Jeżeli weźmiemy pod uwagę konkursy o Puchar Narodów Europejskiej 1 dywizji, które odbywały się w poprzednim miesiącu, w dobrej formie są z pewnością ekipy Szwecji, Szwajcarii, Niemiec i Holandii.

O medale w klasyfikacji indywidualnej walczyć będzie 75 zawodników. Rywalizacja dla skoczków w Baji Koen Equestrian Park rozpocznie się 3 sierpnia. Jeźdźcy i amazonki z 19 drużyn powalczą o drużynowe zwycięstwo 6 sierpnia. To z pewnością będą fascynujące 4 dni Olimpijskiego sportu jeździeckiego.

Polska nie ma w tym rok swoich reprezentantów w skokach przez przeszkody. Kwalifikację olimpijską wywalczyła jednak ekipa naszych WKKWistów, którzy wystąpią w Tokio w składzie: Paweł Spisak i Banderas, Małgorzata Cybulska i Chenaro 2, Joanna Pawlak i Fantastic Frieda oraz rezerwowy Jan Kamiński i Jard. Swoje zmagania zawodnicy WKKW rozpoczną od próby ujeżdżenia w piątek. Próba terenowa rozegrana zostanie w niedzielę 1 sierpnia, a skoki i walka o medale drużynowe i indywidualne w poniedziałek 2 sierpnia. 

 

Obrońcy

Złota drużynowo bronić będą Francuzi, którzy po raz drugi w Olimpijskiej historii byli najlepsi w Rio w 2016. Jedyną zawodniczką tego zespołu, która powraca w tym roku jest Penelope Leprevost. Dołączą do niej Mathieu Billot i Nicolas Delmotte. Pięć lat temu srebro powędrowało w ręce USA, a po rozgrywce z Kanadą brąz wywalczyła ekipa Niemiec.

Indywidualnie w Rio triumfował Nick Skelton na koniu Big Star. Po tym pełnym emocji sukcesie zawodnik zakończył sportową karierę. Srebro zdobył wtedy Peder Fredricson na wspaniałym All In – ta para, która wygrała też mistrzostwa Europy w 2017 – wystąpi w Tokio, a w drużynie dołączą do nich Malin Baryard-Johnson i Indiana oraz Henrik von Eckermann na koniu King Edward, którego polscy kibice mogą pamiętać ze zwycięstwa w Grand Prix Cavaliady w Poznaniu w 2019, wtedy pod partnerką Eckermanna – Janiką Sprunger.

Brytyjczycy wystawiają dwóch zawodników z ekipy, która zdobyła pierwszy złoty medal drużynowy dla swojego kraju w Londynie w 2012. Zarówno Scott Brash na Hello Jefferson i Ben Maher na Explosion W będą z pewnością toczyć zaciętą walkę o medale indywidualne.

Składy drużynowe i indywidualne są pełne zwycięzców: Amerykanie wzmocnieni triumfem na Światowych Igrzyskach Jeździeckich FEI, Belgia na skrzydłach sukcesu w Mistrzostwach Europy 2019, a Irlandczycy pełni determinacji po zdobyciu kwalifikacji olimpijskiej oraz triumfu podczas finału FEI Jumping Nations Cup w tym samym roku.

 

Rekordy

Niemcy są jednak rekordzistami pod względem największej liczby złotych medali olimpijskich, z pięcioma tytułami indywidualnymi i ośmioma drużynowymi od czasu, gdy skoki dołączyły do ​​programu olimpijskiego w 1900 roku. I z numerem jeden na świecie Danielem Deusserem na Killer Queen, Christianem Kukuk na Mumbai i Andre Thieme na DSP Chakaria prezentującymi fantastyczną formę, znów będą groźną konkurencją dla rywali.

Tymczasem z drugim na świecie Fuchsem, trzecim w rankingu Stevem Guerdatem, który dziewięć lat temu zdobył indywidualny tytuł w Londynie, oraz zwycięzcą finału Pucharu Świata z 2007 Beatem Mandli, Szwajcarzy również wyglądają na nie do powstrzymania.

Nie można jednak pominąć gospodarzy z Japonii. Zajęli szóste miejsce wśród zespołów na poziomie olimpijskim w ostatnim z czterech etapów cyklu Pucharu Narodów FEI w Rotterdamie zaledwie dwa tygodnie temu pod przewodnictwem niemieckiej legendy Paula Schockemohle, dosiadając wspaniałych koni. Daisuke Fukushima na Chanyon, Koki Saito na Chilensky i Eiken Sato na Saphyr des Lacs dadzą z siebie więcej niż wszyscy na ojczystej ziemi, gdy rozpoczną się Igrzyska.

Na swoim koncie mają tylko jeden medal, kiedy złoto zdobył Takeichi Nishi na koniu Uranus w Los Angeles w 1932. Były to interesujące igrzyska, rozgrywane podczas światowej depresji. Pojawiły się tam wtedy tylko trzy drużyny – Meksyk, USA, oraz Szwecja, z ekipą stworzoną z WKKWistów. Żadna z nich nie ukończyła zmagań.

W każdej drużynie było trzech zawodników, a szanse Amerykanów zmalały, gdy porucznik John Wofford został wyeliminowany. Kiedy więc Szwedzkiego porucznika Arne Francke spotkał ten sam los, co wszyscy Meksykanie, nie przyznano drużynowych medali. Japoński arystokrata Takeichi Nishi zaprezentował wspaniałą jazdę ze swoim koniem francuskiej hodowli, zdobywając indywidualne zwycięstwo.

Tym razem również w każdej drużynie startować będzie trzech zawodników, więc podobnie jak w 1932 roku, kiedy błędy okazały się bardziej niż kosztowne, w rywalizacji drużynowej nie będzie miejsca na błędy, a chwała indywidualna przypadnie tylko najlepszym z najlepszych.

 

Jak to się rozegra?

Rozegrane zostaną dwa konkursy indywidualne i dwa drużynowe, każdy z nich innego dnia.

Pierwszy konkurs indywidualny rozpocznie się we wtorek 3 sierpnia i będzie kwalifikacją do indywidualnego finału kolejnego dnia. Będzie to konkurs rozgrywany według tabeli A, jako dokładności i bez rozgrywki. Zawodnicy będą sklasyfikowani według liczby punktów karnych. W przypadku jednakowej liczby pod uwagę będzie brany czas przejazdu, a jeżeli ten będzie jednakowy, sklasyfikowani zostaną na tym samym miejscu.

Do indywidualnego finału zakwalifikuje się 30 najlepszych zawodników z pierwszych zmagań. Finał to konkurs rozgrywany według tabeli A, na punkty i czas, z rozgrywką o medale. Wszystkie pary przystępują do finału z zerowym wynikiem, a kolejność startu będzie odwrotna od miejsc, które te pary zajęły w pierwszym konkursie.

Pierwszy konkurs drużynowy odbędzie się 6 sierpnia i zbierze na starcie 19 drużyn składających się z trzech par. Każda z ekip przystępuje do tych zmagań z zerowym wynikiem. Będzie to kwalifikacja do drużynowego finału 7 sierpnia. To konkurs według tabeli A, dokładności, bez rozgrywki w przypadku jednakowej liczby punktów karnych na pierwszym miejscu. Dyskwalifikacja jednego zawodnika oznacza dyskwalifikację całej ekipy.

Wynik drużynowy stanowić będzie liczba punktów karnych każdego z zawodników w ekipie. Zawodnik, który zrezygnuje z dokończenia przejazdu, zostanie wyeliminowany albo nie przystąpi do startu nie otrzyma wyniku. Wynik drużynowy takiej ekipy to łączna suma punktów karnych pozostałych dwóch zawodników. Składy trzyosobowe sklasyfikowane będą przed dwuosobowymi.

10 najlepszych drużyn, włącznie z tymi na 10 miejscu ex aequo, zakwalifikuje się do drużynowego finału. Będzie to konkurs rozgrywany według tabeli A, dokładności, jednonawrotowy, z rozgrywką o medale w przypadku jednakowej liczby punktów karnych. Kolejność startu będzie odwrotna do miejsc zajmowanych po pierwszym konkursie.

Po starcie dwóch zawodników z każdej drużyny nastąpi 20-minutowa przerwa. Klasyfikacja drużynowa po tych przejazdach ustali kolejność startu trzeciej pary z każdej ekipy.

Dozwolona jest jedna zmiana kombinacji zawodnik/koń na drużynę. Rezerwowi nie mogą brać udziału w rozgrywce.

 

Fakty i liczby

35 krajów

19 drużyn

75 par

16 krajów z zawodnikami indywidualnymi

Gospodarzem toru jest Hiszpan Santiago Varela.

Drużyny będą składać się z trzech kombinacji zawodnik/koń, przy czym wszystkie trzy wyniki będą liczone do łącznego rezultatu.

Dwóch byłych złotych medalistów Igrzysk Olimpijskich wystąpi w skokach na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio 2020 – Szwajcar Steve Guerdat, który triumfował w Londynie w 2012 roku i Brazylijczyk Rodrigo Pessoa, który zdobył złoto w Atenach w 2004 roku.

Dawnymi złotymi medalistami drużynowymi, którzy ponownie będą rywalizować w Tokio są Penelope Leprevost (Rio 2016), Brytyjczycy Ben Maher i Scott Brash (Londyn 2012) oraz Laura Kraut z USA wraz z jej rodakiem McLainem Wardem jako rezerwowym (Pekin 2008).

Żadna amazonka nigdy nie zdobyła indywidualnego złotego medalu olimpijskiego w skokach, ale Brytyjka Marion Coakes i niesamowity kucyk Stroller zdobyli indywidualne srebro w Meksyku w 1968 roku, podczas gdy w Monachium w 1982 roku jej rodaczka, Ann Moore, zdobyła srebro z Psalmem.

Holly Smith jest pierwszą od 45 lat kobietą, która rywalizuje w drużynie Wielkiej Brytanii. Ostatnią Brytyjką była Debbie Johnsey, która startowała na Moxy w ekipie, która zajęła siódme miejsce na Igrzyskach w Montrealu w 1976 roku.

Trzy amazonki zdobyły brąz w skokach indywidualnych - Heidi Robbiani (SUI) w Los Angeles w 1984 na Jessice V, Alexandra Ledermann (FRA) w Atlancie w 1996 na Rochet M i Beezie Madden (USA) w Pekinie w 2008 na Authentic.

Mario Deslauriers będzie rywalizował indywidualnie dla Kanady, 37 lat po wygraniu finału Pucharu Świata FEI™ w Göteborgu (Szwecja) w 1984 roku w wieku 19 lat.

Na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 1964 roku Niemcy zdobyli drużynowe złoto ze znaczną przewagą, a Pierre Jonqueres d’Oriola z Francji, mistrz indywidualny w Helsinkach w 1952 roku, został pierwszym podwójnym złotym medalistą olimpijskim w skokach indywidualnych – to rekord, który nie pozostaje pobity do dziś.

 

Drużyny:

Argentyna: Matias Albarracin (Cannavaro 9), Jose Maria Larocca (Finn Lente), Fabian Sejanes (Emir). Rezerwowy: Martin Dooazo (Quintino 9).

Belgia: Niels Bruynseels (Delux van T&L), Jerome Guery (Quel Homme de Hus), Gregory Wathelet (Nevados). Rezerwowy: Yves Vanderhasselt (Jeunesse).

Brazylia: Yuri Mansur (QH Alfons), Marlon Zanotelli (Edgar M), Rodrigo Pessoa (Carlito’s Way). Rezerwowy: Pedro Veniss (Quabri de l’Isle).

Chiny: Yaofena Li (Jericho Dwerse Hagen); Zhenglang Li (Uncas S), You Zhana (Caesar). Rezerwowy: Zinqjia Zhang (For Passion d’Ive Z).

Czechy: Anna Kelinerova (Catch Me if You Can OLD); Ales Opatrny (Forewer), Kamil Papousek (Warness). Rezerwowy: Ondrej Zvara (Cento Lano).

Egipt: Nayel Nassar (Igor van de Wittemoere), Abdel Said (Bandit Savoie), Mouda Zeyada (Galanthos SHK). Rezerwowy: Mohamed Talaat (Darshan).

Francja: Mathieu Billot (Quel Filou 13), Nicolas Delmotte (Urvoso de Roch), Penelope Leprevost (Vancouver de Lanlore). Rezerwowy: Simon Delestre (Berlux Z).

Niemcy: Daniel Deusser (Killer Queen VDM), Christian Kukuk (Mumbai), Andre Thieme (DSP Chakaria). Rezerwowy: Maurice Tebbel (Don Diarado).

Wielka Brytania: Scott Brash (Hello Jefferson), Ben Maher (Explosion W), Holly Smith (Denver). Rezerwowy: Harry Charles (Romeo).

Irlandia: Bertram Allen (Pacino Amiro), Darragh Kenny (VDL Cartello), Cian O’Connor (Kilkenny). Rezerwowy: Shane Sweetnam (Karlin van’t Vennehof).

Izrael: Ashlee Bond (Donatello 141), Alberto Michan (Cosa Nostra), Teddy Vlock (Amsterdam 27). Rezerwowy: Dani Waldman (Queensland E).

Japonia: Daisuke Fukushim (Chanyon), Koki Sato (Chilensky), Eiken Sato (Saphyr des Lacs). Mike Kawai (As de Mai).

Meksyk: Eugenio Garza Perez (Armani SLZ), Enrique Gonzalez (Chacna), Manuel Gonzalez Dufrane (Hortensia van de Leeuwerk). Rezerwowy: Patricio Pasquel (Babel).

Maroko: Ali Al Ahrach (USA de Riverland), Samy Colman (Davino Q), Abdelkebir Quaddar (Istanbul vh Oplevaarshof).

Holandia: Marc Houtzager (Sterrehof’s Dante NOP), Maikel van der Vleuten (Beauville Z), Willem Greve (Zypris S). Rezerwowy: Harrie Smolders (Bingo du Parc).

Nowa Zelandia: Bruce Goodin (Danny V), Daniel Meech (Circa 3), Uma O’Neill (Clockwise of Greenhill Z). Rezerwowy: Tom Tarver-Priebe (Popeye).

Szwecia: Malin Baryard-Johnsson (Indiana), Peder Fredricson (All In), Henrik von Eckermann (King Edward). Rezerwowy: Rolf-Goran Bengtsson (Ermindo W).

Szwajcaria: Martin Fuchs (Clooney), Steve Guerdat (Venard de Cerisy), Beat Mandli (Dsarie). Rezerwowy: Bryan Balsiger (Twentytwo des Biches).

USA: Kent Farrington (Gazelle), Laura Kraut (Baloutinue), Jessica Springsteen (Don Juan van de Donkhoeve). Rezerwowy: McLain Ward (Contagious).

 

Zawodnicy indywidualni:

Australia: Katie Laurie (Casebrooke Lomond), Edwina Tops-Alexander (Identity Vitseroel)

Kanada: Mario Deslauriers (Bardolina 2).

Chile: Samuel Parot (Dubai).

Kolumbia: Roberto Teran Tafur (Dez Ooktoff).

Dania: Andreas Schou (Darc de Lux).

Republika Dominikańska: Hector Florentina Roca (Carnaval).

Włochy: Emanuele Gaudiano (Chalou).

Jordania: Ibrahim Hani Bisharat (Blushing).

Łotwa: Kristaps Neretneks (Valour).

Norwegia: Geir Gulliksen (Quatro).

Portugalia: Luciana Diniz (Vertigo du Desert).

Hiszpania: Eduardo Alvarez Aznar (Legend).

Sri Lanka: Mathilda Karlsson (Chopin VA).

Syria: Ahmad Saber Hamcho (Deville).

Tajwan: Jasmine Shao-Man Chen (Benitus di Vallerano).

Ukraina: Oleksndr Prodan (Casanova FZ).

 

Osoby oficjalne:

Delegat Techniczny: Louis Konickx NED

Przewodniczący komisji sędziowskiej: Carsten Soerlie NOR

Członkowie komisji sędziowskiej: Kazuya Hirayama JPN Kim Morrison CAN and Joachim Geilfus GER.

Gospodarz toru: Santiago Varela ESP

Chief Steward: Monica Gomez MEX

 

 

Źródło: inside.fei.org - artykuł w oryginale TUTAJ

Fot. FEI/Hippo Foto - Stefan Lafrentz


W tym tygodniu

  • ZO Jeżów POL
    26-28.04.2024
           
  • ZO Leśna Wola POL
    26-28.04.2024
           
  • 4Foulee Zielona Góra POL
    25-28.04.2024
           
  • CSI5* Fontainebleau FRA
    24-28.04.2024
           
  • Młodzieżowe CSIO Zduchovice CZE
    25-28.04.2024
           

Ranking PZJ (31.03.2024)

1. Adam Grzegorzewski 3015
2. Tomasz Miśkiewicz 2858
3. Jarosław Skrzyczyński 2309
4. Dawid Kubiak 2199
5. Przemysław Konopacki 1624
6. Michał Kaźmierczak 1552
7. Marek Wacławik 1382
8. Marek Lewicki 1240
9. Mściwoj Kiecoń 1228
10. Michał Tyszko 1203
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.03.2024)

171 Adam Grzegorzewski 1070
214 Jarosław Skrzyczyński  1030
220 Tomasz Miśkiewicz 1000